Inicjatywa http://dajsiepoznac.pl wydaje się jedyna w swoim rodzaju. To coś jakby na wzór przeglądu kapeli muzyki alternatywnej, gdzie każdy pomysł czy technologia, nawet coś najbardziej odjechanego jest w zasadzie możliwe. Ostatnio trochę nie pisywałem, ale to właśnie dlatego by nabrać trochę sił przed startem.
Tegoroczny pomysł kontynuuje rozrywkowe podejście z roku ubiegłego, ale w innej materii. O ile poprzednio były to aplikacje mobilne, o tyle teraz też będę mobilne, ale holograficzne !!! Dodam, że póki co nie posiadam magicznych okularów za 12 koła, ale to może i lepiej dla DSP, bo będę odbywał holograficzną wędrówkę tak jak każdy z nas. Może uda się nieco odczarować dużą tajemniczość i małą popularność holograficznej wersji Windows 10. Pokażemy co się za tym kryje i jaką wiedzę, narzędzia z innych bardziej znanych nam dziedzin można tutaj wykorzystać.
Oderwijmy się od codzienności i odlećmy! Po godzinach zróbmy coś dla fanu i dobrej zabawy, coś diametralnie zgoła innego. Załóżmy magiczne okulary (nawet ich nie mając) i do dzieła. Każda wizja powstała w głowie może się przed nami zwizualizować, niczym we śnie, halucynacji, grze czy bajce. Jak choćby inwazja dużych pająków w naszym pokoju…
Czy to nie jest wspaniałe, móc widzieć to czego nie ma? Słyszeć to, czego nie słychać? Co więcej, kilka osób może współdzielić te halucynacje…
czy nawet się stać duchami, zjawami, ewentualnie zombi dzięki holoportacji…
Dodam, że HoloLens może służyć nie tylko do rozrywki, ba może rozrywkowe zastosowania nie stanowią tu nawet większości zastosowań…
Jako że generalnie jestem od zawsze związany z szeroko rozumianą platformą .NET, również i tutaj będzie C#, tyle że stosowany ze środowiskiem Unity, z którym wcześniej nie miałem doczynienia. Ale może to i lepiej, bo będzie więcej edukacji na łamach DSP i całość może okazać się bardziej przystępna niż ostatnio. Niewykluczone, że dodatkowo w którymś momencie sięgnę po narzędzie Maya czy 3ds Max znane z czasów studiów, a wtedy wyrenderowałem sobie filmik z pochodem szkieletów we mgle (czy może smogu?) przy przygnębiającym żółtym świetle latarni ulicznych…
Nie zamykam się wyłącznie na platfomę .NET czy C#. W zeszłym roku były u mnie Java i Swift, niewykluczone że w tym roku odjadę jeszcze bardziej także i na tym polu. Nie wiem czy dam radę od razu w ramach samego projektu w tych ramach czasowych, ale dzięki tegorocznej formule DSP może pojawią się jakieś luźniejsze posty na temat Pythona czy R. Języki te są obecnie bardzo istotne dla uczenia maszynowego, w nich powstaje najwięcej frameworków i bibliotek związanych z tą dziedziną. Zawsze przecież nasze holograficzne monstrum może się uczyć i próbować wyciągać wnioski z otaczającego nas świata!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz