Podzielę się swoimi wrażeniami na gorąco.
Przejrzałem preinstalowane aplikacje w nowej odsłonie Windows 8 i tak:
- Maps z Bing precyzyjnie wskazują moją lokalizację
- Aplikacje do Video, Zdjęć, Muzyki chcą się gdzieś logować, przy czym dostaję uwagę że dla “moja lokalizacja nie jest obsługiwana”
- Wszystkie kontakty przeniosły się po cichu z sieci przy ustawieniu konta z Live ID, tak więc wszystkie kontakty z telefonu z Windows Phone tutaj od razu trafiły
- Teraz pliki do Skydrive wrzucam za pomocą dedykowanej dla niego aplikacji, wygodniej mi się z tego korzysta niż ze strony Web
- Pogoda mi się wybrała dla mojej lokalizacji
- W Solitare zalogowałem się do XBOX services, pojawił się login, którego też używałem na Windows Phone
Aha, i teraz notyfikacje od aplikacji pojawiają się w prawym górnym rogu ekranu!
Ale sam system to nie wszystko. Prawdziwym hitem są narzędzia deweloperskie. Teraz instaluje się je przez sieć w jednym kroku - wszystko (m.in Metro SDK, Visual Studio 11 Beta Express for Windows 8, Blend for Visual Studio) obsługuje jeden instalator z jednym oknem w stylu Metro!
Analogiczny instalator ma także pełny Visual Studio 11 Beta Ultimate, którego pozwoliłem sobie także zainstalować (wersja pełna też wspiera tworzenie aplikacji Metro). Visual Studio przy pierwszym uruchomieniu generuje nam - tym razem już w sposób jawny - licencję deweloperską na uruchamianie pisanych przez nas aplikacji na naszej maszynie.
Interfejs nowego Visual Studio także jest upodobniony do Metro. Dominują płaskie kształty i ograniczona kolorystyka głównie do kolorów białego, szarego, czarnego i delikatnych niebieskich akcentów. Wszystkie ikony są monochromatyczne, reprezentują przede wszystkim symbole. Zaokrąglenia, gradienty, przezroczystość czy bogata kolorystyka stały się niemodne!
Spróbowałem przenieść szkic aplikacji z przedostatniego posta (która od tamtego czasu nawet umiała już pobierać i zapisywać pliki, o czym nie zdążyłem napisać przed pojawieniem się Consumer Preview) na nową wersję API i narzędzi i zauważyłem, że zaszło całkiem sporo zmian. Szablony i kod proponowany przez Visual Studio też uległy znacznym zmianom w stosunku do Developer Preview, pozmieniały się czasem metody, klasy. No cóż, nie od razu Kraków zbudowano, trzeba to zrobić z głową uwzględniając m.in nowe sample, materiały graficzne i nową dokumentację (o migracji i nowościach w API i narzędziach napiszę kolejne posty). Na razie do nowo powstałego projektu zacząłem przenosić elementy z poprzedniej wersji, tak by całość bez różnych funkcjonalności się kompilowała i uruchamiała. Aha i emulator znacznie lepiej działa, znacznie szybciej się uruchamia, obecnie ma dodatkowo możliwość robienia screenshotów.
Od razu też sprawdziłem nowego Blenda, którego interfejs delikatnie zretuszowano, by bardziej był w stylu Metro, co zaowocowało wszędzie jednobarwnymi ikonami. Blend wspiera już projekty z XAML (oprócz C# i VB, także w C++), aczkolwiek w dokumentacji pisze, że “jakość jest na poziomie Preview, nie Bety i że w wielu przypadkach mogą się wyświetlać błędy, które trzeba obchodzić specjalnymi obejściami”.
Na razie tyle -:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz