czwartek, 30 października 2014

ng-europe: Angular 2.0, Web Components & Web Animations

Kiedy entuzjazm związany z grobowcami, nadciągającą prostotą oraz adaptacją TypeScript trochę mi już opadł, bardziej trzeźwo obejrzałem systematycznie kilka wystąpień. Pragnę przy okazji podziękować Marcinowi Najderowi, który zdobył nagranie z wystąpień dnia drugiego zanim zniknęło z sieci. W ciągu ostatnich dwóch dni na kanale ng-europe pojawiła się już część oficjalnie obrobionych nagrań, wszystkie mają się tam znaleźć w przeciągu dwóch tygodni od konferencji.

 

Miško Hevery - Keynote on AtScript at ng-europe 2014

Za drugim razem prezentacja wydaje się bardzo krótka, oprócz wprowadzenia metadanych i rozważań nt. AtScript i przyszłych standardów ECMA nic szczególnego nie ma. Ot, dodatek do TypeScript –;)

image

image

metadane – weryfikacja w czasie kompilacji, oszczędność na asercjach w runtime

Weryfikacja w runtime

  • typ zwracanego  JSON-a

image

image

image

image

image

image

image

 

Angular 2.0 Core by Igor Minar & Tobias Bosch at ng-europe 2014

Najlepsza prezentacja jaką obejrzałem od kilku lat. Taka w stylu kabaretowym, gdy przedstawiciel dotychczasowego świata rozmawia z człowiekiem nowej ery. No i ten dzwony żałobne puszczane przy każdym slajdzie z grobowcem. Polecam. Obejrzałem dwa razy. Na trzeźwo mogę stwierdzić, że wciąż czuje się niedosyt mimo pokazu nowych konstrukcji.

image

bindowanie do propercji obiektów, nie do atrybutów    [checked]=”a.b”,    (click) = “”

image

image

komponenty zamiast kontrolerów i dyrektyw

image

image

image

komponent jest kontekstem, scope nie jest już potrzebny

$parent nie będzie potrzebny do bindowania wewnątrz ng-repeat

image

deklaracja dyrektyw dla szablonu – lepsza kontrola, lepsza optymalizacja

image

serwis to tylko klasa

image

moduły to moduły z ECMA Script 6

image

dependecy injection:  konstruktor przyjmujący parametr danego typu (z importu)

image

nie trzeba require, po prostu dodajemy do konstruktora

jqLite i jQuery narzutem, lepiej natywne API

image

image

 

Yet another way to animate in Angular by Douglas Duteil at ng-europe 2014

W3C Web Animations były już gdzieś i w zeszłym roku. Tym razem pasjonat Angulara pokazał, jak zintegrował się z nowym standardem webowych animacji. Sam standard podoba mi się, ponieważ wszystko zaczyna być ujednolicane.  Nieważne czy piszesz w CSS, JS czy SVG. Jak dla mnie to kolejny mały krok świata Web w kierunku technologii XAML, gdzie animacje można tworzyć zarówno deklaratywnie w XAML, jak i w C#/.NET/C++.  Timeline kojarzy mi się z timeline w WPF, a używanie path z SVG - z path animation.  Żyć nie umierać.

image

image

image

image

image

image

image

image

 

ES6 in Angular 2.0 by Erik Arvidsson at ng-europe 2014

Dobra prezentacja, ale poczułem już przesyt ECMA Script 6. Jakaś częściowa powtórka z TypeScript i wprowadzonego niedawno AtScript. Klasy to cukierek składniowy na prototypowanie. Ciekawe, co powiedzą teraz wszyscy hejterzy prototypowania w Java Script.

image

image

image

image

image

image

image

image

image

image

image

image

image

 

Angular & Web Components

Kojarzę Web Components z zeszłego roku. Prezenterzy pokazali jak można bindować web komponenty w obecnym Angularze, a także jak w 2.0 rozwiązano tę problematykę. Niestety, tutaj tylko powtórzono, że ma być bindowanie do propercji i zdarzeń obiektów. Osobiście liczyłem na jakąś większą integrację, ale na razie się chyba przeliczyłem. Czyżby kontrolki nie miały być pisane w Angular 2.0? Nie dało się tego pożenić jakoś z ComponentDirective ?

image

image

image

image

image

image

image

image

image

image

image

Aktualny Angular nie zna custom elements.

image

image

image

image

image

pierwsza dyrektywa, drugi custom element

Jak Angular 2.0 rozwiązuje problemy (może to jeszcze ulec zmianom)

image

image

 

Blog Angular

Cały czas duży niedosyt. Zobaczymy po opublikowaniu reszty nagrań (ale tam za wiele nie zostało z 2.0 , chyba router).  Inną drogą jest blog twórców, który prowadzi do dużej liczby mniej nagłośnionych materiałów. Ale o tym może innym razem.

Brak komentarzy: